Czy wiesz, że koślawość stóp i koślawość kolan to najczęściej diagnozowane wady postawy u małych dzieci? Na szczęście są to przeważnie dysfunkcje, które samoistnie zanikają, jeśli tylko rodzice we współpracy z ortopedą zachowają pewne środki profilaktyczne albo nieinwazyjne metody niwelowania tych niekorzystnych zmian.
Do ortopedy dzieci trafiają po praz pierwszy, kiedy mają kilka tygodni, a taka wizyta ma na celu przede wszystkim sprawdzenie ich bioderek. Później wizyty u specjalisty tego rodzaju nie są obowiązkowe i wielu rodziców o nich zapomina. Uznaje się, że dopóki dziecko nie nauczy się dobrze chodzić, dysfunkcje pewnego rodzaju mogą występować, a koślawość kolan jest pewnego rodzaju standardem nawet do piątego roku życia malucha.
Jeśli jednak pewne wady chodzenia niepokoją rodziców, warto udać się do ortopedy. Specjalistę można łatwo znaleźć, na przykład wpisując w wyszukiwarkę hasło typu „ortopeda warszawa„. Zaleca się wizyty prywatne, bo ich koszt nie jest duży, za to omija się oczekiwanie w długich kolejkach.
Sama koślawość kolan niwelowana jest najczęściej poprzez odpowiednie ćwiczenia z zakresu gimnastyki korekcyjnej. Zaleca się też częste wykorzystywanie specjalnych mat ortopedycznych oraz noszenie wkładek do butów, które wykonywane są na indywidualne zamówienia.
Aby niwelować koślawość kolan, zaleca się, by dziecko jak najczęściej jeździło na tradycyjnych rowerku, wyklucza się natomiast tzw. rowerki biegowe, które mogą tylko pogłębiać problem. Sama koślawość kolan jest zazwyczaj łatwo zauważalna – dziecko kieruje kolanka do środka podczas chodzenia, często towarzyszy temu kierowanie również stóp do środka w trakcie chodzenia. Rodzice powinni uważać też, by dziecko nie siadało na podłodze na kolanach – taka pozycja jest może wygodna, ale niestety pogłębia koślawość. W ćwiczeniach profilaktycznych zaleca się siedzenie na tzw. kokardkę.