Ślub to duży krok w życiu dwojga ludzi. Jest to zmiana dotychczasowego trybu egzystencji, umocnienie się w związku, ale też i nakreślenie jasnych obowiązków i wytyczenie planów na przyszłość. Ślub jest wyjątkową okazją. Na tę okazję, niezależnie od tego, czy jest to ślub cywilny, czy też kościelny zaprasza się wielu najbliższych – od rodziny począwszy, aż po przyjaciół.
Jak ubrać się na ślub?
Ważny jest także odświętny ubiór – długa biała suknia oraz welon w przypadku panny młodej, oraz czarny garnitur, marynarka, spodnie i buty oraz biała koszula w przypadku pana młodego. Również świadkowie muszą zadbać o to, aby prezentować się jak najlepiej. Jednak sam ślub to nie wszystko.
Potem następuje huczna zabawa, czyli wesele
Wesele również wiąże się z wyborem atrakcyjnego miejsca, gdzie zostanie skosztowane wiele dań. Istotą jest dobór cateringu. Wpierw warto wiedzieć, ile dań planujemy dla swoich gości, jakie zupy oni preferują i inne potrawy, czy ktoś nie ma np. diety wegetariańskiej lub uczulenia na jakieś produkty, a także dobrać właściwe desery.
Jaka wódka na wesele?
Ciężko sobie wyobrazić też wesele bez alkoholu, stąd na tym polu także występują dylematy, jaka wódka na wesele, czy nie lepsze jest jednak wino lub szampan albo jeszcze inny specjał. Oprócz cateringu, który niewątpliwie powinien być atrakcyjny, istotna jest też dobra zabawa. Tutaj mamy kolejne pytanie – czy wybrać didżeja, czy jednak skusić się na orkiestrę. Najlepiej dostosować kogoś ze względu na charakter imprezy i sprawić, żeby weselem kierowała osoba, która jest dobrym wodzirejem. Także fotograf, który uwieczni te wspaniałe chwile na swoim aparacie, jest często potrzebny na weselu. Trzeba więc dokładnie się zastanowić, jak wygląda plan kwotowy i na co jesteśmy w stanie poświęcić nieco więcej funduszy. Jeżeli mamy w rodzinie lub wśród przyjaciół osobę, która słynie z dobrego gotowania, to jej możemy powierzyć misję przygotowania ciasta, zup, pieczeni i wszystkiego, co znajdzie się na weselnym stole. Ten jeden dzień musi pozostać w pamięci na zawsze.
